Nasz cykl „Girls of…” tym razem przenosi nas w serce Tatr, do Zakopanego – miejsca, które wielu z nas pamięta jako magiczne. To tutaj stawialiśmy pierwsze kroki na nartach, spędzaliśmy zimowe ferie i zachwycaliśmy się regionalną kulturą. Tym razem Zakopane odkrywamy oczami lokalnych dziewczyn – tych, które dorastały blisko natury, wśród tradycyjnej muzyki, architektury, sztuki i rękodzieła.
Naszą pierwszą bohaterką jest Hanka Krzeptowska-Marusarz, artystka i miłośniczka narciarstwa. Hanka urodziła się i wychowała w Zakopanem, w rodzinie, która od pokoleń jest związana z Tatrami. Opowiada nam o swojej głębokiej więzi z tym miejscem, o ścieżce pod Reglami, którą uwielbia, i o tajemniczych zakątkach Zakopanego, gdzie czas zdaje się płynąć wolniej. „Zakopane zachowało w sobie zapomnianego romantyzmu z dawnych lat, pełno tu cichych, ukrytych miejsc, nietkniętych przez turystów” – mówi.
Magiczny świat Pięciu Stawów
Hanka zaprosiła nas również do Doliny Pięciu Stawów, miejsca, które jest dla niej symbolem piękna i harmonii z naturą. Tam, wraz z mamą i ciocią, gości ludzi, którzy podzielają ich miłość do Tatr. „W Pięciu Stawach jest wielopokoleniowy romantyzm” – opowiada. To miejsce, w którym czas płynie inaczej, gdzie każdy sezon przynosi coś nowego. „Szczyty są już białe, niżej wszystko przybiera ciemnorude barwy, a na dole zieleni się kosodrzewina i stawy, które jeszcze nie zamarzły.”
Hanka, wychowana blisko natury, obserwuje zmiany, jakie przynosi każda pora roku. To, co jest dla niej szczególne, to właśnie ta intensywność przeżyć, którą daje kontakt z przyrodą – coś, czego nigdy nie odczuwa w mieście. Pięć Stawów to miejsce nie tylko wyjątkowe ze względu na swoje walory krajobrazowe, ale też dzięki ogromnym staraniom mamy i cioci Hanki, które tworzą tam przestrzeń ekologiczną i samowystarczalną. To miejsce pełne ciepła, gdzie Hanka wraz z rodziną gości od lat przyjaciół i turystów, budując międzypokoleniowe więzi.
Życie pełne pasji
Dla Hanki życie w Zakopanem to nie tylko przywiązanie do natury, ale i do góralskiej kultury oraz tradycji. To wszystko kształtuje jej osobowość i nadaje sens każdemu dniu. „Nie byłabym sobą, gdybym nie pochodziła stąd” – podkreśla z dumą. Hanka nie mieszka już na co dzień w Zakopanem, ale to właśnie z tym miejscem czuje się najbardziej związana.
„Życie jest najlepsze, gdy możesz jeździć na nartach” – mówi Hanka. To pasja, która nieodłącznie towarzyszy jej od dzieciństwa, podobnie jak miłość do sztuki, która jest dla niej sposobem wyrażenia siebie i swoich uczuć do Tatr. W Dolinie Pięciu Stawów, wśród przyrody i bliskich jej osób, Hanka odnajduje swoją siłę i równowagę, a każde spotkanie z tym miejscem jest dla niej niezwykłym przeżyciem.
Podczas tej wizyty w Zakopanem, dzięki Hance i jej rodzinie, odkryliśmy, że Zakopane to coś więcej niż malownicze widoki i góralskie chaty. To miejsce, w którym natura i tradycja splatają się, tworząc unikalną przestrzeń pełną autentyczności, ciepła i wzajemnych więzi.
Dziękujemy Hanka!
Your cart is currently empty.
Continue shopping