Wzory z charakterem

Wzorzyste ubrania bywają jak wakacyjne przygody: kuszące, trochę nieoczywiste, czasem szalone, ale (prawie) zawsze warte ryzyka. I choć klasyka w szafie ma swoje niezaprzeczalne zalety, nic nie dodaje energii stylizacji tak, jak dobrze dobrany print. Kwiaty, hafty, pasy czy żakardy - każdy wzór opowiada historię. Twoją historię. 

Według nas wzory nie muszą krzyczeć. Mogą szeptać, przyciągać subtelnością, a przy tym być superwyraziste. Klucz? Umiejętność balansowania: faktur, kolorów i proporcji. A także świadomość, że wzór to nie maska - to dodatek do Ciebie, a nie odwrotnie.

Zaczynamy od kwiatów

W tym sezonie flora dosłownie opanowała nasze szafy — ale bez obaw, nie chodzi o grzeczne, romantyczne łączki rodem z babcinego obrusa. My wybieramy kwiaty z charakterem. Odważne, haftowane, teksturowane, czasem błyszczące. Kwiatowe wzory to dla nas sposób, by dodać energii i życia nawet najprostszej stylizacji — i to bez przesadnego kombinowania.

Weźmy koszulę GIULIA — z pozoru klasyczna, ale wystarczy jedno spojrzenie z tyłu, żeby zrozumieć, że to zupełnie inna historia. Zabudowany przód daje elegancki vibe, a odkryte plecy robią efekt „wow” bez cienia przesady. Bufiasty rękaw? Idealny do spiętych włosów i minimalistycznej biżuterii. To właśnie takie detale sprawiają, że look zyskuje głębię.

Zestaw ją z jeansami KEY albo klasycznymi NOIR, by nadać całości balans. Print gra tu pierwsze skrzypce, więc reszta może być spokojna — ale nie nudna. Na dodatki? Klasyk: klamra SUI AVA, delikatny łańcuszek od TwoJeys, może okulary przeciwsłoneczne CHIMI i już. Stylizacja gotowa, vibe: city-cool z nutką lata. Tak, żebyś mogła iść na kawę, potem na spotkanie, a wieczorem… prosecco w parku z przyjaciółkami.

Sukienka, która robi wszystko za Ciebie

Nie każdy poranek to czas na wymyślne stylizacje — ale każda z nas zna ten moment, gdy trzeba wyglądać dobrze, mimo że czas (i energia) nie współpracują. Wtedy na scenę wchodzi ABBY.

To sukienka, która załatwia sprawę. Lekko trapezowy krój, marszczenie na wysokości biustu, odkryte plecy z wiązaniem, regulowane ramiączka — wszystko tu działa na Twoją korzyść. ABBY pięknie podkreśla sylwetkę, ale nie ogranicza ruchów. Jest dziewczęca, ale nie infantylna. Seksowna, ale z klasą. I do tego ma floralny print, który nie potrzebuje żadnych dodatków, żeby zrobić wrażenie.

Załóż ją solo, do sandałów, włosy zwiąż w niedbały kok, dorzuć okulary i gotowe. Chłodniejszy wieczór? Wystarczy koszula BLUSH nonszalancko zarzucona na ramiona albo miękki sweter PEPPERS. To jeden z tych modeli, które działają jak plan awaryjny — zawsze masz ją pod ręką, zawsze wygląda świetnie i zawsze sprawia, że czujesz się „zrobiona”, nawet jeśli masz na to tylko pięć minut.

Print na spodniach? Yes, please

Zazwyczaj kwiaty pojawiają się na sukienkach, spódnicach, ewentualnie topach. Ale my postanowiłyśmy wrzucić je tam, gdzie rzadziej zaglądają: na spodnie. Efekt? Zakochasz się od pierwszego założenia.

LOTUS FLORES PRINT to jeansy z klasą — mają wszystko, czego potrzebujesz: stonowaną paletę błękitów, miękki materiał, dobrze skrojony fason i delikatny kwiatowy nadruk, który nie krzyczy, ale mówi: „hej, znam się na modzie, ale nie muszę tego udowadniać”. To print, który nie męczy oka i nie dominuje stylizacji – a jednocześnie sprawia, że całość wygląda po prostu ciekawiej.

Na co dzień? Noś je z prostym T-shirtem MOODS, dorzuć kurtkę PRISM, i masz outfit na poranny spacer, brunch albo festiwal. Wieczór? Zmień T-shirt na top KAIA, dodaj biżuterię i gotowe. A gdy masz ochotę na luz w stylu city chic, narzuć koszulę GRETA i wsadź ją tylko z przodu. Takie spodnie robią robotę, ale zostawiają miejsce dla Ciebie.

Kimono – efektowne, ale praktyczne

Nie mamy nic przeciwko szybkim stylizacjom — o ile wyglądają, jakbyś poświęciła im więcej niż pięć minut. I właśnie dlatego stworzyłyśmy kimono KOBE.

To absolutny gamechanger. Francuska żakardowa tkanina, delikatny kwiatowy wzór z metaliczną nitką, luźny krój– to wszystko sprawia, że wygląda niesamowicie zarówno narzucone na top LAY i spodnie KEY, jak i jako total look ze spódniczką MEADOW. I chociaż jest efektowne, nie jest teatralne. Ma w sobie luz, który pozwala czuć się dobrze – nawet jeśli w planach masz tylko zakupy i spotkanie z koleżanką.

KOBE to też świetny wybór na wakacyjne wieczory — kiedy chcesz coś zarzucić na ramiona, ale nadal wyglądać stylowo. Na sandały, na trampki, na bosaka po domu. To jedno z tych ubrań, które nie pytają o okazję — po prostu są gotowe, kiedy Ty jesteś.

Jak nie przesadzić?

Wzory lubią towarzystwo, ale też potrzebują przestrzeni. Dlatego warto zestawiać je z gładkimi tkaninami, stonowanymi dodatkami i klasycznymi formami. Jeśli góra gra mocno – dół niech odpoczywa. Jeśli print jest krzykliwy – reszta niech szepcze. I odwrotnie. To właśnie ta równowaga daje efekt effortless, który tak kochamy.

Nie bój się miksować: kwiaty z paskami, żakard z denimem, haft z lnem. Moda to nie matematyka. To opowieść – i tylko od Ciebie zależy, jak ją opowiesz.

Printy mogą wydawać się trudne, ale tylko na pierwszy rzut oka. Kiedy już zrozumiesz ich język – odkryjesz, że są nie tylko piękne, ale i niesamowicie wdzięczne w stylizacji. A co najlepsze? Wzorzyste ubrania z kolekcji The Odder Side mają w sobie to coś, co sprawia, że nigdy nie są „za dużo”. Są dokładnie takie, jak trzeba.

With love,
The Odder Side