The Odder State Of Mind

Z okazji 10-lecia marki The Odder Side zaprosiliśmy Radzkę, aby pokazała Wam i nam Nowy Jork jej oczami. To miasto, które od zawsze nas fascynowało i inspirowało do tworzenia, jest prawdziwą mekką artystów i kreatywnych dusz. Od tętniących życiem ulic po zaciszne kawiarenki – Nowy Jork to miejsce, które nigdy nie przestaje nas zadziwiać i motywować do dalszej pracy. W ciągu ostatniej dekady zrealizowaliśmy tu także kilka naszych kampanii, które były dla nas wyjątkowym doświadczeniem i wciąż kochamy do nich wracać! Wraz z Radzką, przemierzającą kultowe dzielnice w naszych jubileuszowych sukienkach Dalii i Chilli , zanurzmy się w atmosferze tego niesamowitego miasta i zobaczmy, co sprawia, że jest ono tak wyjątkowe. Czas na niezapomnianą podróż po Nowym Jorku! 

New York, concrete jungle
Where dreams are made of
There's nothing you can’t do
Now you’re in New York
These streets will make you feel brand new
Big lights will inspire you
Let's hear it for New York
New York, New York

Tak o Nowym Jorku śpiewała Alicia Keys i Jay-Z w kultowym już kawałku “Empire State Of Mind”. Nowy Jork – mekka artystów form wszelakich. Od street-artu po broadwayowską scenę teatralną. Jedyne takie miejsce, które zdaje się być centrum wszystkiego, co powstało na świecie – kultury, sztuki, mody, kulinariów, architektury. Miasto, które podobno nigdy nie śpi. Przyjechałam przekonać się o tym na własnej skórze. Wychowana na serialach, filmach, muzyce i literaturze traktujących o tym miejscu, chciałam sprawdzić, na ile jest to tylko metafora, umajony obrazek, obietnica “czegoś więcej”, a na ile prawda. 

Po ponad tygodniu spędzonym na intensywnym zwiedzeniu Nowego Jorku dzielnica po dzielnicy, już wiem, że to nie jest popkulturowa wydmuszka. To miasto, które na każdym metrze kwadratowym tętni życiem. Ilość inspiracji, które napotykam na każdym kroku, wprost zwala mnie z nóg. Z USA przeplata się także historia The Odder Side, które obchodzi w tym roku swoje dziesięciolecie. Dziewczyny zrealizowały tu wiele kampanii na przestrzeni ostatniej dekady, a niedawno otworzyły też pop-up w LA! Przemierzając kolejne dzielnice Nowego Jorku w jubileuszowej kolekcji TOS, czuję że jestem przedłużeniem tej historii, jej naturalną kontynuacją, podobnie jak każda z Was nosząca ubrania z metką The Odder.

Dajcie zabrać się na małą wycieczkę. Zobaczycie, że będzie warto! 

Zaczynamy od High Lane, Chalsea Market i Little Island. Z uwagi na wysokie temperatury i chęć czucia się swobodnie, ale jednocześnie stylowo, wskoczyłam w bestsellerową Dalię w białym kolorze, którą zmixowałam z Jordanami by Travis Scott x Nike. I tak zaczynamy naszą przygodę w High Line. To unikalny park miejski zbudowany na dawnych liniach kolejowych, biegnący wzdłuż zachodniej strony Manhattanu. To zielone miejsce, pełne sztuki publicznej i pięknych widoków na miasto, przyciąga zarówno mieszkańców, jak i turystów, oferując spokojne okolicę do spacerów i relaksu w sercu tętniącego życiem Nowego Jorku. Dalej poszliśmy w kierunku Chelsea Market, które jest nie tylko rajem dla smakoszy, ale także mekką dla miłośników mody i designu. Mieści się w dawnym budynku fabryki National Biscuit Company, gdzie produkowano ciasteczka Oreo. Oferuje niepowtarzalną atmosferę z licznymi butikami, sklepami z rękodziełem oraz wyjątkowymi miejscami, gdzie można skosztować lokalnych specjałów. Z kolei Little Island to nowoczesny park na wodzie, który powstał na charakterystycznych filarach nad rzeką Hudson. Fundatorem tej wysepki jest Diane von Fürstenberg, słynna nowojorska projektantka i historia głosi, że konstrukcje betonowych filarów inspirowane są obcasami jej szpilek. To innowacyjne miejsce łączy w sobie zielone przestrzenie, amfiteatr oraz miejsca na piknik, tworząc idealne tło do modowych sesji zdjęciowych i relaksujących spacerów pośród pięknych widoków na miasto i rzekę. Totalne must see!

Na kolejny dzień nowojorskiej przygody wybrałam energetyczną, długą sukienkę o nieprzypadkowym kolorze i nazwie: czerwoną Chilli. Zaufajcie, to nie był przypadek… Ja, największa fanka serii “Sex w wielkim mieście” jaką nosiła ta planeta, poszłam tego dnia tropem Carrie Bradshaw. Teraz już rozumiecie: wyjątkowy dzień = wyjątkowa stylówka. A bestsellerowy krój Chilli idealnie sprawdzi się w miejskim wydaniu, jak i na specjalne letnie wyjścia. 

Dzielnica Greenwich Village, w której mieszkała Carrie, a w której jednocześnie mieszka wcielająca się w tę rolę Sarah Jessica Parker, przywitała nas pięknym słońcem i masą inspirujących zakątków. To okolica znana ze swojej bogatej historii artystycznej. Kiedyś było to miejsce, gdzie mieszkała bohema – artyści, pisarze i muzycy, tworząc niepowtarzalny klimat. Dziś Greenwich Village to spokojna i piękna dzielnica, pełna zieleni, romantycznych alejek oraz uroczych kawiarenek, księgarni i butików. Wąskie uliczki zdobią niskie, ceglane domy ze schodkami prowadzącymi do drzwi wejściowych, co dodaje im wyjątkowego uroku. Podczas zwiedzania odwiedziliśmy dom Carrie Bradshaw na Perry Street, poznajecie? Nie mogłam też oprzeć się wizycie w Magnolia Bakery, słynnej cukierni, gdzie Carrie i jej przyjaciółki jadły przepyszne rainbow cupcakes, na które i ja się skusiłam. Smak tych kolorowych babeczek jest równie niezapomniany jak scena z serialu.

Kolejnym przystankiem było Rosecrans Florist & Cafe – urocza kawiarnia połączona z kwiaciarnią, w której unosi się zapach świeżych kwiatów. W tym zielonym, pięknie pachnącym miejscu, zajęłam miejsce przy stoliku przy oknie i delektowałam się chwilą. Nie mogłam też pominąć butiku z artykułami papierniczymi, pełnego pięknych notesów i piór, idealnych na prezent lub jako mała pamiątka.

Odwiedziliśmy także butik z butami od Sarah Jessiki Parker, gdzie można znaleźć najnowsze kolekcje tej ikony mody. Na zakończenie dnia udaliśmy się do Washington Square Park, by podziwiać majestatyczny łuk Waszyngtona i cieszyć się chwilą w tym kultowym nowojorskim parku. Greenwich Village to miejsce, które zachwyca na każdym kroku swoją atmosferą i niepowtarzalnym stylem, a każdy spacer tutaj to prawdziwa przyjemność.

Cieszę się, że “spędziłyście” ze mną te dwa dni! Jeżeli jesteście głodne jeszcze większej ilości polecajek z NYC, to wpadajcie na mojego Instagrama - www.instagram.com/radzka/ :)

xoxo

Radzka